Początek dnia 6 czerwca nie zapowiadał, że uda nam się zaobserwować zjawisko, Zasłane gęstymi chmurami niebo, gasiło w nas nadzieję na obejrzenie ostatniego w tym stulecie przejścia Wenus na tle tarczy słonecznej. Pomimo niesprzyjającej pogody przybyło paręnaście osób do szkoły, głównie uczniowie klas 1b i 2b oraz uczennice z 1c.

Około godziny 6 od strony zachodniej jednak zaczęło się przejaśniać, Słońce powoli ale konsekwentnie wyłaniało się za gęstych chmur, o godzinie 6:06 udało się nam zrobić pierwsze zdjęcie. Pozostało jeszcze ponad 40 minut zjawiska.

Do obserwacji praktycznie używaliśmy dwóch teleskopów: szkolnego maksutowa-cassegraina o średnicy zwierciadła 127 mm i refraktora ED z obiektywem o średnicy 10 cm, który służył głównie do fotografowania.

Spoglądając na Słońce już przez filtr spawalniczy wyraźnie widać było planetę Wenus w postaci czarnego krążka. Jednak dopiero użycie teleskopu z filtrem słonecznym  ujawniało dokładnie strukturę naszej gwiazdy dziennej. Wyraźnie widać było, że powierzchnia Słońca zwana fotosferą nie jest jednolicie jasna i ma ziarnistą strukturę. Doskonale widoczne były plamy słoneczne z ciemnymi jądrami otoczonymi jaśniejszym półcieniem. Jednak główną uwagę skupiała Wenus, która powoli zbliżała się do III kontaktu z tarczą słoneczną. Początkowej fazy „zejścia” planety nie udało się jednak zaobserwować, ponownie Słońce skryło się za chmurami. Po paru minutach promienie słoneczne zaczęły przebijać się przez chmury i znów ujrzeliśmy tarcze naszej gwiazdy. Niewielkie obłoki przemieszczały się jeszcze na tle obrazu ale nie zakłóciły specjalnie odbioru ostatniej fazy zjawiska. Wenus zbliżała się do IV kontaktu, „wyszczerbienie” w wielkiej tarczy słonecznej stawało się coraz mniejsze. O 6:55 przejście Wenus na tle tarczy Słońca dobiegło  końca . Wenus jednak jeszcze w czerwcu pojawi się na tle zorzy wchodzącego Słońca i przez ponad pół roku będzie ozdobą nieba porannego.

Kolejny tranzyt Wenus 11 grudnia 2117 roku i niestety nie będzie widoczny z terenów Polski,  na pocieszenie pozostaje nam przejście planety Merkury na tle tarczy Słońca, widoczne już 9 maja 2016 roku.

JS

fot. J. Stańczak i P. Janowski