Dzień I
Nasza podróż rozpoczęła się o 5 rano. Podróżowaliśmy niemalże 24 godziny aby dotrzeć do celu, jakim był Londyn. Przepłynęliśmy promem przez Kanał La Manche. Główną atrakcją podróży było rozbicie tylniej szyby w autokarze podczas cofania na parkingu.

Dzień II
W tym dniu zwiedzaliśmy Londyn, w którym wielu z nas się zakochało. Rano byliśmy w Hyde Parku, ogromnym zaskoczeniem było zobaczenie ludzi uprawiających jogging w lutym, o 6 rano. Wow. Z London Eye mogliśmy zobaczyć całe miasto, był to naprawdę bardzo interesujący widok. Odwiedziliśmy także National Gallery i znajdujący się przed nią Trafalgar Square. Podczas zwiedzania widzieliśmy Big Ben i Tower of London, w rzeczywistości wyglądają dużo lepiej niż na zdjęciach. Byliśmy na słynnym skrzyżowaniu „Piccadilly Circus” pokazywanym na większości widokówek z Londynu. Odwiedziliśmy także dzielnicą China Town oraz Soho. Mieliśmy również okazję zobaczyć zmianę warty przed Buckingham Palace. Byliśmy wyczerpani całym dniem, ale było warto.

Dzień III
Tego dnia rozpoczęła się nasza przygoda w Szkocji, zaczęliśmy od stolicy - Edinburga. Znajduje się tam chyba największy zamek na świecie. Miasto dzieli się na Stare i Nowe. Stare miasto z główną ulicą- Royal Mile, która jest sercem Edynburgu. Royal Mile łączy Edinburgh Castle z Hollyrood. W stolicy Szkocji znajduje się „The Stone of Scone” kamień koronacyjny i „Honours of Scotland” najstarsze w Europie zachowane do dziś klejnoty koronacyjne.

Dzień IV
Dzisiaj Byliśmy nas słynnym jeziorem Loch Ness, gdzie mieszka legendarny potwór Nessie, ale niestety nie mieliśmy okazji go spotkać. Nad jeziorem stoją ruiny Zamku Urquhart. Jezioro znajduje się w dolinie Great Glen. Podążając tropem Nessie dotarliśmy również do Inverness, jednego z najpiękniejszych miast Szkocji.

Dzień V
Właśnie zwiedziliśmy Aberdeen- trzecie, co do wielkości szkockie miasto leżące w ujściu rzek Don i Dee do Morza Północnego. Aberdeen jest nazywane Granitowym Miastem ze względu na wykorzystanie granitu do budowy budynków. Zwiedziliśmy Provost Skene’s House, najstarszy dom w okolicy (pochodzi z 1545 roku), wewnątrz mogliśmy podziwiać część oryginalnych mebli i przeróżne zdobienia boazerii, posadzek i parkietów. Mogliśmy również zobaczyć St Machar’s Cathedral, The Kirk of St Nicholas Uniting oraz pomnik Williama Wallace’a.

Dzień VI
Dziś mieliśmy okazję poznać typową prywatną szkołę szkocką. Odwiedziliśmy Morrison’s Academy. Każdy z nas miał własnego przewodnika spośród uczniów szkoły. Zostaliśmy oprowadzeni, poznaliśmy również ciekawostki dotyczące historii szkoły. Mogliśmy zadawać pytania naszym przewodnikom. Uczestniczyliśmy również w lekcjach. Później, co było bardzo miłym gestem, zostaliśmy zaproszeni na lunch i mieliśmy okazję spróbować Shepherd’s Pie. System nauczania w Szkocji różni się od polskiego. Tego dnia mieliśmy ostatni nocleg na północy Wielkiej Brytanii.

Dzień VII
W drodze do kolejnego Hostelu zwiedziliśmy Glasgow, największe miasto Szkocji położone nad rzeką Clyde. Centralnym miejscem tego miasta jest Georgie Square znajdujący się w dzielnicy Merchant City (miasto kupców). Mieszczą się tam liczne bary, restauracje oraz lokale rozrywkowe. Na placu znajduje się ratusz (City Chambers), przed którym usytuowany jest pomnik Waltera Scotta. Georgie Square otaczają wizerunki słynnych osób.
W Glasgow zwiedziliśmy także katedrę św. Mungo, założyciela miasta. Przy katedrze znajduje się Necropolis, cmentarz założony w 1833 r., w którym znajdują się monumentalne grobowce. Tego dnia przechodziliśmy także przed Glasgow Green, najstarszy publiczny park w Wielkiej Brytanii. Późnym wieczorem zakwaterowaliśmy się w hostelu pod Londynem.

Dzień VIII
To był nasz przedostatni dzień wycieczki. Cały spędziliśmy w Londynie. Byliśmy w Natura History Museum i Science Museum, są to jedne z najnowocześniejszych muzeów. Jak w większości Muzeów w Londynie tak i w tych wstęp był bezpłatny. Zwiedziliśmy również wiele ciekawych miejsc, w tym południk zerowy. Odbyliśmy rejs po Tamizie, widzieliśmy Katedrę Św. Patryka, przeszliśmy po Milenijnym Moście, przeszliśmy obok The Globe Teatru Shakespeara. Mieliśmy okazję zobaczyć Londyn nocą, jest to niesamowity widok. I na tym skończyła się nasza podróż do Wielkiej Brytanii, musieliśmy wracać do Polski.

Magdalena Brzezińska